Domowe fryteczki
Upieczone ziemniaczki, nie istotne czy klasyczne czy słodkie- to zdecydowanie czyste złoto! Co zrobić, gdy nie możesz odwiedzić swojej ulubionej miejscówki (nieskromnie powiemy, że mamy na myśli siebie heheh😎)? Nie zawsze mamy siły na wypad w miasto by szukać ukochanych frytek, jak w takim razie stworzyć domowe frytki?
O tym w dzisiejszym artykule!
JAK ZROBIĆ DOBRE FRYTKI?
Jak zawsze diabeł tkwi w szczególe, czyli pierwszym krokiem jest wybór odpowiedniego typu ziemniaka, najlepiej będzie jeśli wybierzesz te, które zawierają od 15 do 18% skrobi samej w sobie. Z polskich odmian, które są dostępne warto wybierać: Auguste, Fresco, Finezje, Legendę, Pasat lub Gada. Ważne jest by Twoja frytka była puszysta i złocista, a nie miękka i wodnista ;) co często nam się zdarza próbować w znanych sieciówkach, więc wiesz już jak Twoje fryteczki NIE powinny smakować! ✌🏻
Sekret tkwi w metodzie… czyli domowe FRENCH FRIES! Najlepiej jeśli swoje ziemniaczane paski, kostki (generalnie jak wolisz) wpierw usmażysz do złocistego koloru w oleju,( jako oddani vegan ziomeczki zalecamy wszystkie oleje roślinne, pro tip słonecznikowy może nieco dymić ) następnie ostudź swoje frytki, wychłodź, a potem wrzuć do gorącego oleju jeszcze raz na kilka minut. Sekretem każdego pieczonego ziemniaka czy batata jest podwójne smażenie (minimum!) i przerywające je mrożenie.
Możesz zawsze postawić również na inne ziemniaczane dania typu zapiekanka lub gzik, jednak to o frytkach dziś mowa, ponieważ to za nimi tęsknimy najczęściej.
A skąd my tyle wiemy o ziemniakach? - HISTORIA FRYTKI
Prawdą jest, że pierwsze frytki pojawiły się już w Belgii w XV wieku- bo przecież frytki belgijskie, smażone metodą french fries (spokojnie, też mieliśmy zawroty głowy, gdy zaczynaliśmy badać ten temat hehe). Tajemnicą i rzeczą najważniejszą jest metoda, którą wspomnieliśmy wyżej czyli smażenie i mrożenie, dzięki temu frytki są puszyste i miękkie, a dodatkowo złociste. Pieczone, smażone ziemniaki w Belgii podawane są z grubym kleksem sosu majonezowego lub samego majonezu, w prostocie tkwi najwięcej smaku.
Jakie sosy dobrać do swoich frytek?
Sprawa jest prosta, wszystko co oparte na MAJONEZIE, keczupowe klimaty już dawno wyszły z mody hehe. Dlatego jako pierwsze do domowych fryteczek polecamy TRUFLĘ, CHAIOLI (a najlepiej ich w duecie, to dopiero poezja!) jeśli jednak jesteś vegan ziomkiem, to nic straconego bo mamy dla Ciebie- VEGAN MAYO lub VEGAN SZCZYPIOR. Dla klasyków pomidorowych poleca się AMERICAN TOBACCO- dymny polot to jest to! Dla mniejszych fanów frytek jak zawsze KECZUP, ale ale sprawdź jeszcze SOS TYGODNIA (czyli nasze limitowane edycje smaków w słoikach- 10 słoików z sosem, który na co dzień możesz spotkać tylko w okienku).
Baw się pięknie!
Ekipa Frytki+SOS <3